Kiedy miałem 19 lat, wybrałem się na politechnikę studiować budownictwo, ponieważ był to kierunek bardzo dobrze rokujący na przyszłość. Studia wciągnęły mnie i zacząłem poważniej myśleć o budownictwie jako sposobie na życie. Jeszcze na wakacjach poszedłem do pracy fizycznej na budowie, tam zarobiłem swoje pierwsze poważne pieniądze, a po studiach zacząłem pracować jako kierownik budowy Katowice, oczywiście po zdobyciu doświadczenia na praktykach i stażach. Mój pierwszy dzień pracy przebiegał nieco inaczej niż to sobie wyobrażałem. Siedziałem w swoim biurze w firmie budowlanej i miałem za zadanie przejrzeć papiery dotyczące budowy, którą mamy niedługo realizować i zapoznać się z ich szczegółami. Później to samo zrobiłem z dokumentami dotyczącymi obecnie realizowanych budów i wszystko po to, bym na drugi dzień mógł pojechać na miejsce i zobaczyć, jak to wygląda na żywo. Jednak mój pierwszy dzień był trochę bardziej nudny niż to sobie wyobrażałem. Nie wydałem żadnych rozporządzeń i nie miałem żadnych problemów do rozwiązania. Teraz wspominam to z uśmiechem, bo dziś wydaje tych rozporządzeń mnóstwo i rozwiązuję wiele problemów każdego dnia.