Praca na budowie kojarzy się nam wszystkim ze słońcem, spalonymi plecami robotników i upałem, który potrafi wykończyć nawet najtwardszych. W istocie tak zwykle jest – budowa wre wiosna i latem, ustaje pod koniec jesieni, by po wiosennych roztopach znów ruszyć pełną parą. Warunki pogodowe są bardzo ważne w przypadku budowy, bo w tęgie mrozy i przy opadach śniegu zwyczajnie nie da się nic wybudować. Jednak praca jako kierownik budowy Kraków nie jest wyłącznie sezonowa w odróżnieniu od pracy najniższych szczeblem robotników. Kierownik nawet zima ma sporo zajęć – nadzoruje te budowy, które mimo mrozów trwają w najlepsze, załatwia wszelkie sprawy urzędowe i formalne. Choć zimą faktycznie nie pracuje aż tak dużo, to jednak nie może narzekać na brak zajęć. Wszystko dlatego, że praca kierownika to nie tylko fizyczne jeżdżenie na budowy i kontrolowanie ich, ale również, a może przede wszystkim praca biurowa, a tę można wykonywać nawet zima. Niemniej jednak kierownicy budów raczej nie mają szans na dwutygodniowy urlop w środku lata. Za to chętnie wykorzystują go jeżdżąc w ciepłe kraje zimą, gdy pracy jest najmniej.