W związku z naszym społeczeństwem panuje wśród nas mit o powszechnym piciu alkoholu na budowach. Choć w dużej mierze rzeczywiście pracownicy fizyczni, którzy całymi dniami pracują w upale i mając przed sobą mnóstwo ciężkiej roboty lubią sobie wypić piwko albo dwa w trakcie pracy, to w poważnych firmach budowlanych na szczęście ten trend nie panuje. A już na pewno nie wśród elity takiej jak kierownik budowy Elbląg. Kierownictwo na budowach musi być absolutnie trzeźwe i pod żadnym pozorem nie może zezwalać na picie w trakcie pracy swoich podwładnych. Ma to oczywiście swoje uzasadnienie – praca na budowie jest niezwykle odpowiedzialna i angażująca, a przede wszystkim niebezpieczna. Kierownik jako osoba, która zarządza całym zespołem budowlańców nie może sobie pozwolić na najmniejsza pomyłkę, a już tym bardziej na żaden wypadek u swoich podwładnych, którzy są niejako pod jego opieka. Dlatego tez kierownicy nie tylko sami w ogóle nie poszywają alkoholu w trakcie pracy, ale też nie pozwalają na tego typu praktyki na budowach, które nadzorują. W domu, po ciężkim dniu pracy – jak najbardziej, jednak podczas pracy absolutnie nie robią tego.