Biurokracja związana z inwestycjami budowlanymi niestety nie nadąża za duchem czasu. Dokumentacja techniczna i odbiory muszą być potwierdzane i opieczętowane w tradycyjny sposób, czyli na papierze. Do zebrania wszystkich dokumentów i certyfikatów przeprowadzonych prac budowlanych każdy kierownik budowy posiada specjalny dziennik, który należy regularnie wypełniać i rzetelnie prowadzić przez cały czas. Rzadko się zdarza, że na małych inwestycjach pojawia się kontrola z inspekcji budowlanej, ale teoretycznie jest to możliwe. Dlatego ja osobiście przestrzegam pilnowania wpisów oraz gromadzenia dokumentów technicznych. Musze przyznać, że im większy mam w tych dokumentach porządek, tym bardziej jestem spokojny. A przecież kontrolę może wezwać każdy, chociażby złośliwie, aby urozmaicić naszą pracę. Najczęściej takie kontrole nasyłają zawistni sąsiedzi, którym przeszkadza poranny hałas rozpoczynającego się dnia pracy. Ja wtedy mama największą satysfakcję, gdyż każda procedura prowadzona jest zgodnie z wszelkimi ustawami i przepisami prawnymi.