Chyba każdy młody chłopiec lubi bawić się w budowę. Ja również marzyłem o tym, by jak tato zostać murarzem, wyjeżdżać na całe dnie na budowę, wstawać wczesnym rankiem i kończyć prace późnym wieczorem. Praca na budowie rządzi się swoimi prawami, dlatego gdy po ukończeniu studiów mogłem pracować jako kierownik budowy Białystok, było to dla mnie jak spełnienie marzeń z dzieciństwa. Wreszcie mogłem poznać jak smakuje ten rodzaj pracy. Nie było łatwo. Żeby zostać kierownikiem musiałem najpierw skończyć budownictwo na politechnice i zdobyć kilka lat doświadczenia na różnych budowach w całej Polsce. Dla osób, którym marzy się praca na budowie, ale na nieco innym szczeblu niż zwykły murarz, który kładzie zaprawę i cegły, z pewnością znajdzie się kierownicze stanowisko. Wystarczy tylko chcieć oraz zdobyć odpowiednie wykształcenie w tym kierunku przyda się również jakiś kurs zarządzania brygadami pracowniczymi. To może być korzystne bo nie jest łatwo zarządzać grupą dorosłych, silnych i butnych mężczyzn.